W związku z rozrastaniem się miast i coraz większą świadomością ekologiczną transport w miastach przyszłości będzie inny niż dzisiaj. Problem korków czy zanieczyszczenia powietrza mogą pomóc rozwiązać nowoczesne technologie i zmiana sposobu myślenia o mobilności, która według Renault stanie się elektryczna, autonomiczna, współdzielona i połączona.
Szacunki ONZ wskazują, że do 2050 r. aż 68 proc. ludzkości będzie mieszkać w miastach. Oznacza to, że istniejące już teraz problemy z zanieczyszczeniem powietrza, zatorami w ruchu czy brakiem miejsc parkingowych mogą się pogłębić, jeżeli nic się nie zmieni. Powstają jednak koncepcje systemu transportowego, który będzie w stanie zapewnić mieszkańcom miast wysoką jakość życia, uwzględniając dobro środowiska naturalnego.
Nowe oblicze transportu indywidualnego
Zgodnie z wizją Renault przyszłość należy do samochodów elektrycznych. Dzięki dalszemu rozwojowi elektromobilności możliwe będzie ograniczenie poziomu hałasu i emisji zanieczyszczeń związanych z transportem indywidualnym.
Kolejnym krokiem będzie współdzielenie aut, tak aby na ulicach i parkingach mogło ich być mniej. Powstają już pojazdy zaprojektowane w taki sposób, by to ułatwić, np. Renault MORPHOZ – w pełni elektryczny, prywatny samochód, który można udostępniać innym. Współdzielenie jest możliwe dzięki wykorzystaniu smartfona jako cyfrowego kluczyka.
Transport publiczny idealnie dopasowany do potrzeb mieszkańców
Sznur samochodów, a w każdym jedynie kierowca – taki widok w miastach musi przejść do przeszłości. Rozwiązaniem może być transport zbiorowy uzupełniony przez mniejsze pojazdy autonomiczne, np. taksówki jeżdżące bez kierowcy. Ta koncepcja była już testowana w ramach projektu „Paris-Saclay Autonomous Lab”. Dwa prototypy autonomicznego samochodu elektrycznego Renault ZOE Cab realizowały przewozy na żądanie na terenie kampusu uniwersyteckiego Paris-Saclay.
Przedstawione na fotografii modele pojazdów (od góry): Renault MORPHOZ, Renault ZOE, Renault EZ-PRO, Renault EZ-PRO
Transport publiczny mógłby też być uzupełniany przez autonomiczny i elektryczny pojazd Renault
EZ-GO. Ten koncepcyjny pojazd-robot został zaprojektowany do indywidualnego przewozu lub transportu małych grup. Wyrusza w drogę ze stacji wynajmu lub miejsca zgeolokalizowanego przez aplikację. Łączy w sobie elastyczność i komfort transportu indywidualnego ze skutecznością i bezpieczeństwem transportu publicznego.
Dostawy ostatniego kilometra
Kolejnym obszarem do zmian są dostawy ostatniego kilometra, które obecnie odpowiadają za około 20 proc. natężenia ruchu i 30 proc. emisji gazów cieplarnianych. W pierwszej kolejności konieczna jest elektryfikacja transportu. Już teraz elektryczne samochody dostawcze Renault Kangoo Z.E. i Master Z.E. są częścią flot przedsiębiorstw pocztowych w wielu europejskich krajach. W 2019 r. Renault zaprezentowało zaś EZ-FLEX. Ten eksperymentalny, elektryczny i inteligentny lekki samochód dostawczy charakteryzuje się niezwykłą zwrotnością i optymalnym stosunkiem wymiarów zewnętrznych do powierzchni załadunkowej.
Kolejnym etapem według Renault będą dostawy obsługiwane przez pojazdy autonomiczne nadzorowane przez człowieka. Właśnie dlatego powstało Renault EZ-PRO, koncepcyjne rozwiązanie polegające na wykorzystaniu inteligentnych, elektrycznych i współużytkowanych robotów-podów. Dzięki niemu człowiek znajdujący się w kabinie „poda-lidera” może kierować dostawą towarów i usług, ale nie musi już prowadzić pojazdu. Częścią tej koncepcji są również bezobsługowe roboty-pody, które w zależności od potrzeb mogą podążać za „podem-liderem” lub poruszać się niezależnie. W ten sposób możliwe jest usprawnienie i zwiększenie efektywności dostaw ostatniego kilometra.
Źródło: Renault